piątek, 25 maja 2012

Rozstrzygnięcie candy


Witajcie Siostry - tak jak obiecałam wczoraj - dzisiaj podaję wyniki candy. 

Maszyną losującą była moja córka, którą poprosiłam o podanie liczby od 1 do 124, bo tyle komentarzy pojawiło się pod postem. Weronika wytypowała liczbę 100, a więc nadmorski poniższy zestaw pojedzie do kamy:)
 
Gratuluję serdecznie, a wszystkim uczestniczkom bardzo dziękuję za zabawę:) 

 
Dziękuję również za wszystkie komentarze pod wczorajszym postem, Dziewczyny-jesteście kochane:) Odpowiadając na pytania dotyczące wianka Weroniki informuję, że plotłam go własnoręcznie w sobotę wieczorem z pomocą taty, który przycinał mi druciki. Wianek przetrzymał dzień komunii, ale już białego tygodnia niestety nie. Zdecydowałam się na żywy, ponieważ bardzo podoba mi się taka ozdoba i uważam, że jest po prostu fajniejszy niż sztuczny. I jak to mówi nasz proboszcz - "nie zakładamy silikonu dzieciom na głowę"...:)
No coś w tym jest...:)

***
Dzisiaj udało mi się pstrykną kilka fotek na balkonie, pokazuję więc, co się zmieniło. Na białej pergoli powiesiłam surfinię, ale jakoś mi oklapła ostatnio, chyba muszę ją częściej podlewać, albo jakiś nawóz jej podlać. A może takie ostre słońce jej nie służy? Macie jakieś sposoby na ten kwiat?






Wiklinowa taca chwilowo zawędrowała również na balkon, ale generalnie tylko na chwilę. Kute siedzisko czy też stolik, ze względu na bezpieczeństwo dzieci, musiałam wynieść z balkonu i na razie na co dzień stoi sobie pod biureczkiem w salonie.





I pan Dominik w scenie balkonowej:)




***
Dawno też nie pokazywałam pokoju Weroniki, a trochę się tam zmieniło -  żaluzjowe drewniane drzwiczki zawisły na ścianie:) Kupiłam też już jakiś czas temu we Flo abażur na przecenie za 15 zł - jest z fajnym nadrukiem, popularnym ostatnio na naszych blogach:) Może w weekend uda mi się w lepszym świetle sfotografować królestwo Wery.



Pozdrawiam!

czwartek, 24 maja 2012

Sezon balkonowy rozpoczęty


Witajcie Siostry Moje:) Dłuższy czas mnie nie było znowu, a to za sprawą komunii Weroniki jak wiecie w ostatnią niedzielę. Melduję zatem, że jesteśmy już po, wszystko przebiegło ok, sama uroczystość była dla mnie dużym przeżyciem i wzruszającym doświadczeniem rodzicielskim. Miejsce na przyjęcie, które wybrałam też okazało się dobre - i pod względem jedzenia, które było przepyszne i pod kątem wybiegu :) dla dzieci. No i pogoda przede wszystkim nam dopisała, było nawet za gorąco, co trudno było sobie wyobrazić jeszcze 2 dni przed komunią. Fotorelacja z dnia komunii na samym końcu:)
 
***
Przypominam również, że dzisiaj ostatni dzień zapisywania się na candy. Losowanie i ogłoszenie wyników nastąpi jutro w godzinach wieczornych:)

Chciałam Wam również bardzo serdecznie podziękować za wszystkie gratulacje i setki przemiłych komplementów, jakie od Was usłyszałam po artykule  w czerwcowym "Moim Mieszkaniu".
 Dziękuję Wam za wszystkie maile i komentarze ze słowami uznania, no i w ogóle za to, że chce Wam się do mnie coś skrobnąć:) Mój folder na skrzynce pt. Odpisać ciągle rośnie i mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda mi się go opróżnić i odpisać Wam wszystkim:) 

***
Póki co chciałam Wam pokazać migawki z tegorocznego balkonu. W tym roku pełen miks u mnie na balkonie - zasadziłam różową pelargonię z bluszczem, różową dalię z białą lobelią i kurdybanek z jasnoróżowym złocieniem. Na wsadzenie do większych skrzynek czekają białe pelargonie.






Lawendę też mam, stoi trochę w domu, trochę na balkonie


 Biały bez - niestety pozostało po nim tylko wspomnienie i zdjęcie...:)


 ***
Dostałam również w prezencie od szwagra (brat męża, to chyba szwagier:) ), drugi świecznik metalowy. Jeden dostał się kiedyś w moje ręce, pomalowałam go na biało i zrobiłam z niego atrapę kinkietu w przedpokoju.


Drugi również pomalowałam na biało, a że nie mam na razie drugiego niebieskiego abażurka do kompletu, to wymyśliłam dla niego takie oto przeznaczenie:) Uwielbiam takie przedmioty, które można wykorzystywać na różne sposoby...:)








***
I na koniec wspomniane fotki z I Komunii mojej 8-letniej córki:) 





Po części oficjalnej...:)











Pozdrawiam:)

piątek, 18 maja 2012

"Moje Mieszkanie" na moim balkonie:)

Moje Drogie, jak już niektóre z Was zauważyły - w czerwcowym numerze "Mojego Mieszkania" pojawiłam się znowu ja i tym razem mój niespełna dwumetrowy balkon. 
To kolejna przygoda z tą fajną gazetą po sesji mojego mieszkania w "Moim Mieszkaniu" :), o której pisałam TUTAJ i TUTAJ. Podczas zdjęć w lipcu ubiegłego roku stylistce wpadł w oko mój balkonik i miesiąc później znów gościłam u siebie ekipę MM:)
 Tym razem moja skromna osoba jest prezentowana w dziale "Kobieta z pasją" :)
 

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze i maile z gratulacjami, obiecuję odpisać na każdy, ale po najbliższym weekendzie, kiedy to jak wiecie, mamy uroczystość I Komunii mojej córki.

Miłego oglądania, pozdrawiam serdecznie:)

Wszystkie zdjęcia w tym poście, to materiał opublikowany w
"Moim Mieszkaniu" /2012 (zdjęcia M.Czechowicz, stylizacja J. Sławecka, tekst
D. Jaworska) i są własnością Wydawnictwa Murator